Film opowiada o śledztwie, które doprowadziło do schwytania seryjnego mordercy, Davida Berkowitza (Robert Trebor) zwanego "Synem Sama". Mężczyzna terroryzował Nowy Jork na przełomie lat 1976/77. Realizatorzy skupiają się na osobie prowadzącego dochodzenie policjanta, Eda Ziego (Martin Sheen).