Nie uważacie, że on został w tym wszystkim pominięty? Cały czas w powietrzu unosi się miłość, wspomnienia i tęsknota względem Rahula. To wspaniałe jak piękną więź ukazano w tym filmie, jednak nie sposób nie zwrócić uwagi na młodszego, w moim odczuciu, bardzo poszkodowanego syna. On musiał stać z boku i czekać. Nie do końca umiem to ubrać w słowa, po prostu odczułam jak wielką miłość przelano na Rahula, a jak bardzo odepchnięto Rohana. Jest mi bardzo przykro, to jakiegoś rodzaju współczucie dla niego. Zawsze był tym drugim, mniej ważnym. Odniosłam wręcz wrażenie, że tylko Pooja obdarzyła go prawdziwym uczuciem bez pamięci...