Chyba mój ulubiony:
W galerii sztuki:
"{49841}{49894}Tam jest jedna.
{49918}{49999}- Jest wspaniała.|- Śmiało, zagadaj do niej.
{50000}{50071}- Nie, żartujesz?|- No dalej.
{50072}{50122}Dalej, spróbuj.
{50123}{50191}Po to tu jesteśmy. Idź.
{50192}{50244}Naturalnie.
{50394}{50451}Świetny Jackson Pollock.
{50452}{50502}Tak.
{50531}{50583}Jak go odbierasz?
{50584}{50673}Przedstawia negatywność wszechświata.
{50674}{50805}Skrytą, samotną pustkę egzystencji.|Nicość.
{50806}{50929}Niedogodne położenie człowieka zmuszonego do życia w jałowej, bezbożnej wieczności.
{50930}{51030}Jak malutki płomień migotający w bezgranicznej próżni
{51031}{51131}z niczym poza marnością,|horrorem i degradacją
{51132}{51252}formułując bezużyteczny kaftan w czarnym absurdzie kosmosu.
{51278}{51383}- Co robisz w sobotę?|- Popełniam samobójstwo.
{51384}{51435}A w piątek wieczorem?"
Tak! Bardzo dobre.
Ja dorzucę:
-Miesiąc poślubny w Meksyku. Przez tydzień tam nie wychodziłem z łóżka. Miałem dezynterię.
-"O ile załatwimy to w dojrzały sposób, oboje podejdziemy do tego dojrzale,
osiągniemy pewną dojrzałość, która zapewni nam dojrzałostwo"
- Ty jesteś bardzo dojrzały i mądry
- Kluczem do mądrości jest dojrzałostwo!" :D
-Jak poszła randka?
-Napastowali nas napastnicy!
-Kto taki?
-Nie wiem. Podali się za fryzjerów.
:-)
-A gdzie twoja towarzyszka?
Udała się na spoczynek, z jednym z nich.
:-)
"
-Czym się zajmujesz?
-Jestem krytykiem filmowym.
-O! A ja nakręciłam film, niezależny, krótkometrażowy.
-Jaki ma tytuł? Może go widziałem.
-GANG-BANG czyli "W grupie na dupie".
:-)
"Zastanawiam się, czy miała orgazm podczas naszego dwuletniego małżeństwa, czy też udawała tego wieczoru?"