To na to czekaliśmy dwa miesiące? Toż to zapełniacz, idealnie by się sprawdził na finiszu sezonu, a nie premiera po przerwie. No i to namolne, upierdliwe wciskanie wszędzie tego Station 19...
A, no i tradycyjnie i nieodmiennie zadziwiają mnie lekarki, które nie potrafią monitorować swojego cyklu (Y).