Pierwszy odcinek pozytywnie mnie zaskoczył. Spodziewałam się dużo bardziej stereotypowego rozwiązania, tymczasem przesłanie okazało się dość nietypowe - należy szanować cudze tradycje, a jeśli zaczynają nas krzywdzić - walczyć o swoje, lecz z głową i rozsądkiem, nie warto robić sobie wrogów. Do tego kilka ciekawostek o zwierzętach, fabuła ciekawsza niż w filmowym "Lion Guard"... PAMIĘTAJMY, że to tytuł dla NAPRAWDĘ małych dzieci, porównajmy go do tragicznego serialu o Timonie i Pumbie, a wyda się całkiem niezły.